Jesień w tym roku jest po prostu przepiękna! Nie mogę nacieszyć tą wspaniałą pogodą... Oby to trwało jak najdłużej bo wtedy i wena jakaś większa... :) Zrobiłam kolejny wianek, tym razem z żołędzi i kwiatów suszonego zatrwianu.
W moje okolice zawitała wspaniała jesień. Jest ciepło i słonecznie a drzewa zmieniają pięknie kolory. Stwierdziłam, że mały kącik w którym zawsze działam musi przybrać barwy jesieni :) Na ścianie powiesiłam nowy wianek, a przy lampie suszą się zatrwiany. Z szafy wyciągnęłam kilka jesiennych ozdób i praca przy biurku od razu staje się przyjemniejsza... :)