Witam!

        Jutro ostatni dzień świąt Bożego Narodzenia a pewnie nie jeden z Was czuje się jak gdyby była to raczej Wielkanoc... Ciepły wiaterek, słońce... Aby jednak nie zapomnieć jaką porę roku teraz mamy, ozdabiam pokój jak tylko mogę. Dzięki temu czuję nastrój świąteczny i trochę zapominam o wiosennym widoku z okna. Pozdrawiam :)

Pełne blasku

                Postanowiłam wykorzystać jesienne liście i żołędzie, które jesienią ozdabiały moje mieszkanie na świąteczne dekoracje. Pokryłam je farbą a następnie kilkoma warstwami kolorowego brokatu. Ozdoby przydadzą się do stroików, które później sfotografuje:)

     

Świątecznie

             
                Święta już niedaleko, więc postanowiłam zająć się tworzeniem ozdób świątecznych. W internetowym sklepie zakupiłam plastikowe, przezroczyste bombki. Pokryłam je suszonymi płatkami kwiatów. Pierwsza bombka (różowa) powstała z zasuszonych płatków kaktusa Epifilum. W wypadku drugiej bombki nałożyłam na siebie pozłocone płatki róży.